Kiedy dziecko kończy dwa lata, rozwój jego mowy znowu staje się bardziej intensywny. Pojawiają się proste zdania. Rozwija się umiejętność werbalnego wyrażania potrzeb i emocji, a słownik malca poszerza się. Dziecko w naturalny sposób przyswaja nowe nazwy przedmiotów i zjawisk. Jest to dobry moment, żeby zacząć rozwijać inne sfery, takie jak wyobraźnia, czy koncentracja uwagi.
Doskonałą metodą sprzyjającą temu jest czytanie dziecku bajek. Nie w dosłownym znaczeniu, bo zdolność koncentracji uwagi u dwu-, trzylatka jest jeszcze słabo rozwinięta i pociecha znudzi się w mgnieniu oka. Bajki, które przeznaczone są dla tak małych dzieci, to więc nazwa umowna dla książeczek z obrazkami. Mały czytelnik oglądając ilustracje zwierzątek, albo innych domowych przedmiotów, utożsamia z nimi nazwę, uczy się, powtarza i zapamiętuje. Po jakimś czasie, baza słów dziecka znacznie się poszerza, czyli profesjonalnie mówiąc, poszerza się słownictwo bierne dziecka.
Z biegiem czasu, możemy zacząć czytać dziecku w dosłownym znaczeniu. Bardzo przydatne są tutaj bajki pisane wierszem, ponieważ u trzyipółletniego malucha oraz czterolatka jest dobrze rozwinięta percepcja słuchowa. Treść podana wierszem jest miła dla ucha, po drugie treść jest szybciej przyswajalna. No i oczywiście jest to doskonały sposób na rozwijanie umiejętności koncentracji uwagi.
Dziecku czteroletniemu możemy już bez problemu wybierać bajki pisane prozą o treści dostosowanej do określonego wieku malucha i do jego zainteresowań. Podczas słuchania bajki pociecha zaczyna widzieć oczami wyobraźni treść historii. W jej głowie powstają obrazy, które z czasem tworzą bazę obrazów, nazw i zdarzeń. Ta baza w przyszłości tworzyć będzie skojarzenia i wzorce przydatne w życiu. Osoby dorosłe, które cierpią na afazję po udarach i straciły zdolność przypominania sobie nazw przedmiotów oraz zjawisk, szybciej wracają do sprawności werbalnych mając właśnie taki „bonus w głowie” w postaci zasobu słownictwa i wiedzy nabytej między innymi w dzieciństwie najpierw podczas słuchania bajek, potem podczas czytania książek.
Podczas tworzenia się obrazów w głowie dziecka zachodzą ważne czynności w krótkim czasie, takie jak percepcja słuchowa, zapamiętywanie, kojarzenie, logiczne myślenie, kategoryzowanie. Czytanie zatem, to nieoceniony sposób na rozwijanie inteligencji dziecka, koncentracji uwagi i wyobraźni. Wszystko to ma niebagatelny wpływ na rozwijanie słownictwa, a potem przyswajanie wiedzy w szkole.
I wreszcie aspekt emocjonalny. Słuchając historii dziecko rozwija zdolność empatii. Zaczyna rozróżniać co jest złe w postępowaniu bohaterów, jakie działania komuś mogą robić krzywdę, przykrość. Nie można pominąć też więzi, jaka się tworzy pomiędzy czytającym rodzicem a dzieckiem.
Rytuał czytania na przykład przed snem ma również swoje mocne strony, bo daje poczucie czegoś trwałego, niezmiennego, a co za tym idzie daje poczucie dobrostanu i bezpieczeństwa.
Czytajmy dzieciom codziennie.
Drogi Rodzicu: